Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrek
Spezial Gruppe 3 :::: Hauptgefreiter
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 2770
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: JAROTY
|
Wysłany: Nie 21:34, 03 Maj 2015 Temat postu: Szpej na CA |
|
|
CA coraz bliżej co zabieracie?
Ja podam może szpej biwakowy bo nad tym ostatnio myślałem:
Plecak 120L lub Torba transportowa (poza plecakiem szturmowym)
-Zapas bielizny (w tym dodatkową parę skarpet)
-Ręcznik mikrofibra
-MRE lub SRG x2
-Zestaw opatrunkowy (plastry,woda utleniona itp)
-śpiwór (raczej cieńszy lżejszy do -5C)
-namiot 2 osobowy
-pałatkę przeciwdeszczową
-szczotkę do butów (dla tych co nie wiedzą po co - jak będzie duże błoto się przydaje)
-zapasowe sznurówki
-źródło światła poza komórką/ światełkiem chemicznym
-talk do stóp
-standardowa kosmetyczka
-tabletki przeciwbólowe (migrena, ból zęba i ch*j wie co jeszcze)
-kofeina - tu do wyboru tablety/ kawa/ cola kto co woli
-karimata
-moskitiera (?)
-ultrathon
-płyn do szybek w oksach własnej roboty.
Jakieś inne przemyślenia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hans
Spezial Gruppe 3 :::: Hauptgefreiter
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Yaroty
|
Wysłany: Nie 21:47, 03 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
No, CA to niestety nie milsim, no i to więcej niż jedna noc będzie więc wygoda mile widziana. Do spania materac / karimata. sam śpiwór rzecz jasna. Nie wiem na ile można liczyć na tamtejsze paśniki, ale na małej butli lub esbicie można podgrzać fasolkę lub zagotować wodę.
Na samą akcję to camelbak, poncho, coś na gzy, malowanie twarzy.
Ważne są zapasowe baterie a najlepiej zapasowa replika. Chusteczki dla bobasków aby się "na sucho" w okolicach krocza i pośladków wymyć. Sznurówki dobry pomysł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mentos
Pegaz
Dołączył: 30 Mar 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WGM PEGAZ
|
Wysłany: Nie 23:03, 03 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Warto zabrać ze sobą:
- 3 latrki (czołowa/taktyczna/jakaś mała by se w mapę przyświecić)
- kompas (w zależności od rozmiaru terenu)
- czerwone światło najtańsze takie rowerowe (by się jako trup nocą oznakować)
- odblaskowa kamizelka (dla trupa)
- do apteczki dodajcie lateksowe rękawiczki ( jak się ktoś poharata lepiej mu w kiszkach nie grzebać gołą ręką, nie by go czymś zainfekować ale by samemu się czymś nie zarazić)
- Nóż, scyzoryk, multitool
- Tabletki etc.. to się pakuje razem z apteczką i nosi przy dupie 24h
- bungiee cord (zawsze przydatny)
Odpuście sobie tigery i inne energidrinki - podnoszą mocno ciśnienie, będziecie się przez to bardziej pocić
- koniecznie magnez ( w postaci musującego plusza lub innego)
I miłej zabawy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hans
Spezial Gruppe 3 :::: Hauptgefreiter
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Yaroty
|
Wysłany: Pon 6:24, 04 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Tylko tam teren ma być z tego co udaje się wycisnąć ok 3,5 na 3,5 km Nie wiem czy to prawda bo jak się tam wciśnie 400 chłopa i 10 pojazdów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hans
Spezial Gruppe 3 :::: Hauptgefreiter
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Yaroty
|
Wysłany: Pon 20:43, 04 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
No i jesteśmy SF. A to już sprzęt się może przydać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Spezial Gruppe 3 :::: Hauptgefreiter
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 2770
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: JAROTY
|
Wysłany: Pon 21:44, 04 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, nie milsim dlatego tak rozpisałem, a rzeczy na akcje to inna sprawa.
Dobrze Mentos przypomniałeś:
-multitool
-czerwone światło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Spezial Gruppe 3 :::: Hauptgefreiter
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 2770
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: JAROTY
|
Wysłany: Sob 19:49, 27 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Tak popatrzyłem na scenariusz....
Weźcie dodatkowe kulki... dużo magów... baterie.. nie wiem co jeszcze bo jedna wielka kosiarka się zapowiada.
Nie wiem czemu 3 kopalnie rozlokowano chyba 200m od siebie...
Dla tych co nie widzieli:
https://www.youtube.com/watch?v=UfhpESQ4EQo
No, ale jesteśmy w SF i coś tam było o rozkazach co 2h więc może nie będzie źle. Jak ktoś ma mapę terenu i dobrą drukarkę to niech druknie mapę.
Ogólnie teren mały i pewnie ciężko będzie się zgubić, ale to nic pkt trzeba będzie i tak odnaleźć.
Nie zapomnijcie też kamizelek i światełka rowerowego (Hans ja Twoje mam)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piotrek dnia Sob 19:52, 27 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hans
Spezial Gruppe 3 :::: Hauptgefreiter
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Yaroty
|
Wysłany: Pią 7:50, 18 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
To mamy kolejny wyjazd. Po doświadczeniach roku ubiegłego podaje listę rzeczy do zabrania:
1 linia (kieszenie i na sobie)
- zapasowe sznurowadła,
- przekąski drobniejsze (orzechy, batony itp),
- boonie hat,
- coś na komary / kleszcze
- arafatka / sorgo
- pistolet (do pomieszczeń)
- latarka
- rekawiczki
- scyzoryk
- tabletki przeciwbólowe
2 linia (oporządzenie)
- 8 magazynków + kulki
- 3 litry wody najlepiej w camelbaku (ja robię pół wody pół izotonika)
- poncho
- folia / brezent / poddupnik (do siedzenia / leżenia długotrwałego na glebie)
- zapasowe baterie do latarek
- czołówka
- radio
- czerwona lampka
- kamizelka odblaskowa
- pasta maskująca do twarzy
- linka
- apteczka
- zapasowa bateria do repliki
- zapasowa bateria do radia (RTO)
- kompas
- notes / ołówek
- GPS (nawigator)
- coś do higieny osobistej (chustki dla niemowlaków)
3 linia (plecak)
- racja żywnościowa (podgrzewacz chemiczny)
- 1 -2 litry wody
- polar
- zapasowe skarpety
- 2 energy drinki
Generalnie to lepiej być gotowym na nocleg w terenie - tak jak nam się ostatnio zdarzyło. Wtedy polar + brezent + poncho i mamy ciepło i miło. Może być dużo łażenia, więc dobre skarpety i dużo wody.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hans dnia Pią 8:52, 18 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vim
Dołączył: 27 Paź 2015
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ASG-Olsztyn
|
Wysłany: Pią 10:27, 18 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Takie pytanie związane z naszymi doswiadczeniami:
Na Chaosie nasze kompasy zostały nagmasowane przez silniki w replikach - zanim się zorientowaliśmy co jest grane, kilka razy zdarzyło nam się isc wg ich wskazań w złym kierunku.
Macie jakis patent by tego namagnesowania uniknąć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hans
Spezial Gruppe 3 :::: Hauptgefreiter
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Yaroty
|
Wysłany: Pią 10:47, 18 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Masz na myśli, że na stałe się zepsuły? Patentu nie mam, poza zwracaniem uwagi na położenie, być może trzeba o jakimś niemagnetycznym pudełku pomyśleć? Na CA ten kompas to nie będzie kwestia życia i śmierci, ale czasami może się przydać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vim
Dołączył: 27 Paź 2015
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ASG-Olsztyn
|
Wysłany: Pią 12:49, 18 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Hans napisał: | Masz na myśli, że na stałe się zepsuły? Patentu nie mam, poza zwracaniem uwagi na położenie, być może trzeba o jakimś niemagnetycznym pudełku pomyśleć? Na CA ten kompas to nie będzie kwestia życia i śmierci, ale czasami może się przydać. |
Na stałe się nie zepsuły,po paru dniach wróciły do normalnosci (przynajmniej mój).
Ale jako, iż testy wykazały, iż te kompasy namagnesowują się już metr od repliki ( przynajmniej mojej - silnik neodymowy robi swoje) po prostu brakuje nam teraz miejsca, gdzie by można bezpiecznie przenosić ten kompas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Spezial Gruppe 3 :::: Hauptgefreiter
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 2770
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: JAROTY
|
Wysłany: Pią 12:56, 18 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
tylna kieszeń plecaka zostaje lub lepszy kompas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hans
Spezial Gruppe 3 :::: Hauptgefreiter
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Yaroty
|
Wysłany: Pią 13:09, 18 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy właśnie lepszy nie będzie bardziej podatny bo jest wrażliwszy na pole mag.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vim
Dołączył: 27 Paź 2015
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ASG-Olsztyn
|
Wysłany: Pią 13:27, 18 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Piotrek napisał: | tylna kieszeń plecaka zostaje lub lepszy kompas |
No chyba wlasnie gorszy kompas- z testów wynika, iż kompas z komórki, szybciej odzyskuje właściwości (kilka-kilkanascie minut) od "profesjonalnego" kompasa (kilka godzin)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Spezial Gruppe 3 :::: Hauptgefreiter
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 2770
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: JAROTY
|
Wysłany: Pią 17:40, 18 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Możliwe nigdy nie miałem takiego problemu. Nie wiem od czego to zależy. Kompas Silvy nosiłem z reguły w kieszeni kurtki na piersi i wskazuje ok.
Może podczas odczytywania kompasu był on za blisko repliki/ urządzeń elektrycznych?
Tak czy inaczej jeśli takie rzeczy się dzieją z kompasem to pozostaje tylko nosić go w plecaku. Nic nie wymyślisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|